Czy to najmniejsza Tora świata? Prawdopodobnie nie, ale na pewno jest jedną z nich; mierzy zaledwie sześć centymetrów wysokości.
Napisana została gdzieś w środkowej lub północnej Europie w XIX lub XX wieku. Co ciekawe, przy odrobinie wysiłku można odczytać każde słowo.
Torę wraz z haftowaną srebrem „sukienką” i srebrnymi wałkami podarował Bibliotece Narodowej w Jerozolimie Sir Charles Claw w 1971 roku.
Choć ta Tora jest z pewnością jedną z najmniejszych na świecie, to nie stanowi jedynego przykładu pism hebrajskich spisanych maleńkimi literami. Istnieje bowiem żydowska tradycja artystyczna znana jako mikrografia, która rozwinęła się około tysiąca lat temu, umożliwiając skrybom zmieszczenie większej liczby słów na każdej stronie pergaminu. w niektórych przypadkach słowa te zawierały praktyczne wskazówki, jak należy czytać święte teksty.
Z upływem czasu mikrografia stawała się coraz bardziej wyrafinowana i pozostaje żywą i wyraźnie żydowską formą sztuki aż do dziś.
© | ePatmos.pl